Opowieść o gościńcu z krainy 18 jezior

powieść o gościńcu z krainy 18 jezior

Życie bywa przewrotne.
Za czasów szkolnych pamiętam tendencję przeważającej liczby osób o chęci wyprowadzki do większego miasta lub co najlepiej za granicę.
Kolorowe gazety i telewizja skutecznie na nas działały, wpływając na nasze marzenia o ,,amerykańskim śnie”. Teraz, po latach sami nie wiemy dlaczego naszym dążeniem było życie wśród kolorowych billboardów i blokowisk, kiedy stały się one naszym codziennym widokiem, nawet w mniejszych miastach. Dziś chcemy spokoju, odpoczynku z dala od zgiełku miast, a naszym wymarzonym widokiem są szerokie pola polnych kwiatów, bądź bezkresny, pachnący świerkiem las. Nasze marzenia o odwiedzeniu Aquaparków zastąpiły z kolei widoki na jeziora. Można zatem powiedzieć, że obecnymi prawdziwymi szczęśliwcami są Ci, którzy mieszkają w okolicy natury, z dala od zgiełku miast.

Takie szczęście mają właśnie Państwo Dec, którzy założyli ,,Decową Manufakturę” i „Gościniec u Deców”, a ich pomysłem na życie stała się natura.

Czy byliście kiedyś w drodze do Poznania w Karszynie?
To niewielka wieś znajdująca się w Gminie Kargowa na skraju województwa lubuskiego. I to właśnie tu znajduje się miejsce nietuzinkowe – stary, poniemiecki zajazd, do którego dojeżdżano końmi, który dzięki pasji, zaangażowania i wkładanej przez 12 lat olbrzymiej pracy przeistoczył się w gościniec pełen regionalnych smaków. Szczęście do tego urokliwego miejsca właściciele odczuwają na każdym kroku – nie tylko, dzięki pozytywnie przyjmującego się każdego zrealizowanego pomysłu, ale również, dzięki znajdowanym na terenie przejętego zajazdu podkowom, które właściciele mają do dziś.
Czy tylko to miejsce jest szczęśliwe? Tego nie wiem, ale warto wspomnieć, że w samej okolicy Karszyna znajduje się aż 18 jezior, w których być może można wypatrzyć również szczęście w postaci złotej rybki.

Szczęście dopisuje również właścicielom w kwestii smaku, który zostaje doceniony zarówno przez Konsumentów i osoby odwiedzające restaurację, ale także podczas licznych konkursów krajowych. Produkty od Państwa Dec znalazły się m.in. na Ministerialnej Liście Produktów Tradycyjnych, czy zdobyły nagrodę Perły podczas targów Smaki Regionów w Poznaniu.

Z jakich smaków słynie Gościniec?
Z leśnych, regionalnych i oczywiście z dziczyzny, które można nie tylko skosztować w karszyńskim Gościńcu, ale także zakupić w słoikach pod marką Decowa Manufaktura. Zainteresowanie jest na tyle spore, że Państwo Dec sprzedają swoje słoiczki nie tylko na terenie województwa lubuskiego – na coniedzielnych targach Twój Zielony Targ, w sklepie Przyjaciele Jedzenia, czy w sklepach u zaprzyjaźnionych producentów m.in. w Rybackiej Chacie, czy w sklepach Salcum – Fixum, produkty te pokochali również mieszkańcy wielkopolski, którzy zakupić mogą je podczas targów w Poznaniu, czy bywalcy województwa zachodniopomorskim odwiedzający targi w Szczecinie, na których zawsze można spotkać Państwa Dec.

Kiedy można zatem zagościć w Gościńcu stacjonarnie?
Restauracja na swoich gości otwiera się podczas organizowania kolacji degustacyjnych, wydarzeń rodzinnych i licznych cateringów. Warto śledzić Facebooka Gościńca, bo dzięki niemu dowiecie się jakie dania tym razem przygotują właściciele, ponieważ za każdym razem na gości czeka zupełnie nowa karta dań, przygotowana właśnie pod tę okoliczność.

Mimo że, sala restauracyjna pomieści około 50 osób, a w sezonie letnim zostanie dodatkowo wzbogacona o miejsca tarasowe warto zarezerwować stolik wcześniej ponieważ zainteresowanie karszyńskimi smakami nieustannie rośnie. W ,,Gościńcu u Deców” właściciele dopełniają największej staranności, aby każdy smak pochodził możliwie z jak najbardziej lokalnych źródeł. Miody pochodzą od bliskiego sąsiada i właściciele restauracji z uśmiechem mówią, że w zasadzie jakaś część miodu powstaje dzięki nim. 😊

Wiemy już skąd pochodzą produkty, ale skąd pochodzą przepisy na dania?
Wiele w nich pasji i zaangażowania właścicieli, ale oprócz tego swoje źródło mają w tradycjach rodzinnych.

Jaki jest najbardziej rozpoznawalny produkt Państwa Dec? Oczywiście pierwszy produkt, który znalazł się na liście ministerialnej, czyli palcówka, będąca przepisem przywiezionym przez dziadka Pana Mirosława ze wschodu, a także firmowa kiełbasa – Decowa. Gościniec wypełniony jest również licznymi warsztatami dla dzieci, które są autorskim pomysłem Pani Magdaleny. Oprócz wiedzy praktycznej są one również bogate w olbrzymią wiedzę merytoryczną na temat zdrowego żywienia.

Możecie być pewni, że jeśli rozpoczniecie rozmowę na temat produktów regionalnych z Państwem Dec czeka Was długa pogawędka, z której wyniesiecie więcej niż z niejednej książki kucharskiej!
Przekonali się o tym m.in. uczniowie szkoły gastronomicznej w Bobowicku, którzy uczestniczyli w spotkaniu kulinarnym ,,Rarytas Lubuski w kuchni”, organizowanym przez Lubuskie Centrum Produktu Regionalnego w Zielonej Górze.

Mimo że, młodzi ludzie pasjonujący się sztuką kulinarną wiedzieli już wiele te spotkanie uświadomiło im jak ważny jest produkt zdrowy, wytwarzany lokalnie i pochodzący z pewnych źródeł. Przekonajcie się również i odwiedźcie te magiczne miejsce!

Autor artykułu: Justyna Gray

Gościniec u Deców  •  Karszyn 10 – 66-120 Kargowa  •